Sterowanie głosem urządzeniami multimedialnymi zyskuje popularność
Wyniki badania Hub Entertainment Research Voice Control: The Future Speaks pokazują, że niemal wszyscy konsumenci używali poleceń głosowych do sterowania przynajmniej niektórymi urządzeniami. Jednak nadal istnieją przeszkody dla sterowania głosem jako domyślnej metody interakcji technologicznej – głównymi z nich są obawy dotyczące prywatności.
Czterech na pięciu (83 proc.) konsumentów w wieku od 16 do 74 lat twierdzi, że używało poleceń głosowych do sterowania jednym lub kilkoma urządzeniami: smartfonami, tabletami, inteligentnymi głośnikami, telewizorami, komputerami lub technologią samochodową. A prawie dwie trzecie (62 proc.) używa poleceń głosowych w odniesieniu do co najmniej jednego z tych urządzeń „cały czas” lub „regularnie”.
53 proc. użytkowników twierdzi, że podczas korzystania z poleceń głosowych ma obawy dotyczące prywatności. To mniej niż w poprzednim badaniu Hub z 2019 r. (59 proc.), ale nadal ta grupa stanowi większość użytkowników.
Duże obawy dotyczące prywatności dotyczą tego, czy urządzenia słuchają, nawet gdy nie są o to proszone ? (38 proc. jest bardzo zaniepokojonych), a obawy związane z gromadzeniem danych osobowych przez urządzenia sterowane głosem ma 39 proc. W porównaniu z wynikami badania Hub z 2019 r., poziom obaw spadł. W 2019 r. 46 proc. użytkowników bardzo obawiało się niechcianego słuchania, a 48 proc. gromadzenia danych.
Podczas gdy coraz częściej korzystamy z telewizorów hybrydowych podłączonych do internetu jako agregatorów treści wideo, zastosowanie technologii głosowej do sterowania telewizją nie ma wielu zwolenników. Tylko jeden na pięciu konsumentów (20 proc.) twierdzi, że używa poleceń głosowych za pomocą telewizora, pilota do telewizora lub urządzeń podłączonych do telewizora. Polecenia głosowe w takich przypadkach są częściej używane do wyszukiwania programów lub filmów, a rzadziej do sterowania urządzeniem, np. regulacji głośności lub sterowania odtwarzaniem (odtwórz/wstrzymaj/zatrzymaj).
Wśród osób, które nie korzystają z poleceń głosowych w telewizorach, dwóch na pięciu (42 proc.) twierdzi, że ma urządzenie obsługujące głos w telewizorze, ale po prostu go nie używa. Czemu? Większość po prostu o tym nie myśli (32 proc.) lub jest przyzwyczajona do nieużywania poleceń głosowych w telewizji (30 proc.).
Wśród użytkowników zadowolenie z używania poleceń głosowych dotyczących telewizji jest wysokie, przy czym prawie wszyscy (93 proc.) twierdzą, że są „bardzo” (53 proc.) lub „w pewnym stopniu” usatysfakcjonowani (40 proc.). Wskazuje to, że jeśli branża zdoła zachęcić ludzi do stosowania poleceń głosowych w telewizorach, to konsumenci prawdopodobnie będą zadowoleni z korzystania z tej funkcji.